Opis
Miesięcznik Doradztwo Podatkowe Biuletyn Instytutu Studiów Podatkowych znajduje się w wykazie czasopism naukowych z liczbą 4 punktów przyznawanych za publikacje w tym czasopiśmie.(Komunikat Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 31 grudnia 2014 r.)
Spis treści: pobierz
Drodzy Czytelnicy
Opinia publiczna, niezależnie od poglądów politycznych, jest zaszokowana nachalnymi żądaniami ze strony administracji amerykańskiej, których forma oraz użyte słowa mają dla nas wręcz poniżający charakter. Żądania te przede wszystkim dotyczą czegoś, co nazywają oni „mieniem bezspadkowym” (absurd prawny – każdy spadek ma testamentowego albo ustawowego spadkobiercę z chwilą otwarcia), czyli pretekstu do ściągnięcia trybutu szacowanego przez nich na 300 mld dolarów. Równolegle to samo państwo żąda przedłużenia koncesji na nadawanie stacji telewizyjnej, która to koncesja została udzielona formalnie spółce holenderskiej, mimo że jest ona tylko figurantem, bo kapitał tego podmiotu należy do firmy amerykańskiej. Po co tworzono tę spółkę? Tylko po to, aby obejść polskie prawo, które pozwala na udzielenie koncesji wyłącznie podmiotowi z Europejskiego Obszaru Gospodarczego, a Stany Zjednoczone, jak Bóg miły, do tego obszaru nie należą.
Podobnie zachowuje się jeden z amerykańskich producentów tzw. podgrzewaczy, które dopiero od niedawna są opodatkowane akcyzą, a jej wysokość jest wielokrotnie niższa od kwoty akcyzy obciążającej główny substytut, czyli papierosy. Jeden z posłów nawet stwierdził, że takie postępowanie tego koncernu świadczy o tym, że traktuje nas jako „republikę bananową”. Warto wspomnieć, że na usługach tej firmy jest plejada byłych wysokich urzędników resortu finansów, którzy do niedawna zajmowali się… podatkiem akcyzowym. Gorzej, że również w oficjalnych odpowiedziach na interpelacje poselskie tenże resort mówi językiem tego koncernu, dając mu pośrednio prezent w wysokości około miliarda złotych rocznie. W obronie tego przywileju stają „wolne media”. Tu są w pełni zgodne – od liberalnych do prawicowych. Co do liberalnych to nie mamy złudzeń, tam po prostu trzeba mieć tzw. opłacalne poglądy. Gorzej z tymi, które same siebie nazywają „prawicowymi”. Obrona patologii podatkowych zupełnie nie pasuje do wizerunku rządzącej większości i nie przysparza jej zwolenników.
W tym samym czasie Bundestag uchwalił nowelizację przepisów akcyzowych – wprowadził zasadę, że owe podgrzewacze będą w przyszłym roku opodatkowane na poziomie 80% akcyzy od papierosów. Tam wpływy tego koncernu są, jak widać, dużo mniejsze, a władza działa w interesie publicznym, a nie „sojusznika strategicznego”.
Jak skończą się te spory? Czy zapłacimy haracz, a tym samym odbierzemy obywatelom majątek o wartości 300 mld dolarów? Czy udzielimy koncesji amerykańskiej firmie, a tym samym przymkniemy oko na to, że nie jest z Europejskiego Obszaru Gospodarczego? Czy producent podgrzewaczy po raz kolejny udowodni nam, że jesteśmy „republiką bananową”? Zobaczymy.
Dyżurni geostratedzy usilnie straszą nas, że „Ameryka nas porzuci”, w domyśle – gdy będziemy skutecznie bronić swoich interesów, to przestaną nas lubić. Ciekawe na czym polegają wyrazy amerykańskiej sympatii pod naszym adresem, bo na razie nasz przyjaciel zachowuje się jak wróg. Nawet przed wojną Niemcy nie żądali od nas wypłacania haraczu (pretekst jest przecież nieistotny) i nie wymuszali zmian przepisów tak, aby korzyści uzyskiwały niemieckie firmy. Może więc lepiej, aby nasi protektorzy, zawiedzeni naszym oporem, odstąpili od swoich żądań, czyli – używając języka geostrategów – porzucili nas? Dzięki temu nie zbiedniejemy o 300 mld dolarów i będziemy bogatsi co rok o miliard złotych.
Na koniec pewien obrazek z życia resortu finansów. Organ ten powołał tzw. Forum Akcyzowe, do którego zgłosili się – a jakże – również lobbyści nieukrywający tego, że reprezentują producenta owych podgrzewaczy. Zgłaszali się również nieliczni krytycy tego przywileju, ale ich do tego forum nie dopuszczono. Dlaczego? Ponoć za późno się zgłosili. Jeden z przedstawicieli owego koncernu chciał zostać szefem jednej z tzw. grup roboczych, a uzasadniał to tym, że najlepiej zna się na tym podatku, bo był dyrektorem departamentu akcyzy w resorcie finansów. Zapewne jego dokonania na tej niwie mają wielką wartość: ciekawe tylko dla kogo?
Z poważaniem
redaktor naczelny
* Wysyłając formularz oświadczam, że zgodnie z art. 13 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 zostałem/am poinformowany/a że:
1. Administratorem moich danych osobowych jest Instytut Studiów Podatkowych Modzelewski i Wspólnicy Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, ul. Kaleńska 8, 04-367,
2. moje dane osobowe przetwarzane będą w wyżej wymienionych celach, podstawą prawną jest art. 6 ust 1 pkt a/b/c/d/e/f rozporządzenia 2016/679,
3. odbiorcą/odbiorcami moich danych osobowych będą podmioty powiązane należące do grupy ISP, pracownicy oraz współpracownicy tych podmiotów;
4. moje dane osobowe będą przechowywane przez okres świadczenia na moją rzecz usług oraz przez okres przedawnienia ewentualnych roszczeń z tego tytułu;
5. posiadam prawo dostępu do treści swoich danych oraz prawo ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych, prawo wniesienia sprzeciwu, prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej cofnięciem;
6. mam prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego, o którym mowa w art. 51 ust. 1 rozporządzenia 2016/679, gdy uznam, iż przetwarzanie moich danych osobowych dotyczących przetwarzania ww. w celu narusza przepisy tego rozporządzenia;
7. podanie przeze mnie danych osobowych jest dobrowolne, a konsekwencją niepodania danych osobowych będzie brak możliwości świadczenia przez ISP usług w celu realizacji których dane te są gromadzone i przetwarzane;
8. moje dane będą przetwarzane w sposób zautomatyzowany, w tym również w formie profilowania a także w sposób niezautomatyzowany przez osoby do tego uprawnione; konsekwencją takiego przetwarzania będzie otrzymywanie przeze mnie informacji o zmianach w prawie, orzecznictwie, praktyce organów administracji i związanej z tymi kwestiami ofercie ISP obejmującej aspekty edukacyjne i doradcze.