Najważniejszym problemem prawnym i praktycznym, który jest uregulowany w przepisach wprowadzających obowiązek wystawiania tzw. faktur ustrukturyzowanych, będą awarie i niedostępność KSeF. Widać będą to przypadki dość częste skoro ustawodawca poświęca im tak wiele uwagi w przepisach i podatku od towarów i usług. Co prawda przepisy na ten temat wołają o przysłowiową pomstę do nieba (są jeszcze gorsze niż regulacje dotyczące samych faktur ustrukturyzowanych), ale do tego już zdążyliśmy się przyzwyczaić. Postaram się jednak syntetycznie przedstawić „pomysły awaryjne”, które mają obowiązywać podatników w czasie, gdy misternie budowany system KSeF nie będzie okresowo działać. Otóż w tych okresach (awarii i niedostępności oraz niemożliwości wystawiania faktury ustrukturyzowanej przez podatnika), podatnik będzie musiał wystawiać fakturę, którą nazwiemy „przejściową”. Będzie ona miała wyłącznie formę elektroniczną, a jej wzór określi Minister Finansów. Sposób jej „udostępnienia” kontrahentom ma być obowiązkowo określony przez strony umowy.
Ten dokument będzie „fakturą” w rozumieniu przepisów o VAT, czyli on będzie podlegać ewidencjonowaniu przez wystawcę i nabywcę (w rejestrze zakupu) i z niego będzie wynikać m.in. podatek naliczony. Ale to dopiero początek opowieści. Po zakończeniu awarii lub niedostępności KSeF podatnik będzie musiał w wariackich terminach (np. 1 dzień) wystawić fakturę ustrukturyzowaną z tytułu czynności dokumentującej fakturę „przejściową”, czyli wysłać ją do KSeF: zgodnie z treścią tej ustawy nastąpi jej wystawienie po raz drugi. Będzie mieć dwie faktury z tytułu tych czynności mające róże formy i daty wystawienia. Jedna z nich będzie ex lege fakturą w rozumieniu art. 108 ust. 1 ustawy o VAT, bo jej „wystawienia” nie będzie dokonywał podatnik z tytułu czynności, lecz z jakiegoś innego powodu. Sądzę, że „faktura” w rozumieniu tej ustawy będzie tylko fakturą „przejściową”: ta druga będzie już „dokumentem fakturopodobnym”, czyli trzeba będzie od niej zapłacić w całości podatek należny na podstawie art. 108 ust. 1 tej ustawy. Tak wynika z przepisów i w sumie warto je czytać. Oczywiście zapewne czynniki oficjalne kiedyś powiedzą, że nie to miały na myśli pisząc te przepisy i jest zupełnie inaczej, ale to gadanie nie ma żadnego znaczenia, bo sądy i tak mają swoje zdane na temat tego, co u nas obowiązuje (prawo jurysdykcyjne).
Będzie więc funkcjonować podwójny system fakturowania: „przejściowy” i ustrukturyzowany, a władza będzie przez wiele lat wyjaśniać jego zawiłości.
Ale to nie koniec: faktury korygujące do faktur „przejściowych” będą mieć charakter ustrukturyzowany a gdy będą wystawiane w czasie awarii, to będą mieć formę przejściową. Potem owe przejściowe faktury korygujące będą wysłane do KSeF ale już nie będzie „wystawienia” lecz przesłanie. Prawda, że nastąpi radykalne „uproszczenie” fakturowania?
Witold Modzelewski
Profesor Uniwersytetu Warszawskiego
Instytut Studiów Podatkowych