Zgodnie z art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej. za zaległości podatkowe spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w organizacji, prostej spółki akcyjnej, prostej spółki akcyjnej w organizacji, spółki akcyjnej lub spółki akcyjnej w organizacji odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie jej zarządu, jeżeli egzekucja z majątku spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna, a członek zarządu nie wykazał, że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub w tym czasie zostało otwarte postępowanie restrukturyzacyjne w rozumieniu ustawy z dnia 15 maja 2015 r. – Prawo restrukturyzacyjne (Dz. U. z 2022 r. poz. 2309) albo zatwierdzono układ w postępowaniu o zatwierdzenie układu, o którym mowa w ustawie z dnia 15 maja 2015 r. – Prawo restrukturyzacyjne, albo niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło bez jego winy; nie wskazuje mienia spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości podatkowych spółki w znacznej części. Zgodnie z § 2 odpowiedzialność członków zarządu obejmuje zaległości podatkowe z tytułu zobowiązań, których termin płatności upływał w czasie pełnienia przez nich obowiązków członka zarządu, oraz zaległości wymienione w art. 52 oraz art. 52a powstałe w czasie pełnienia obowiązków członka zarządu.
W praktyce, jak się okazuje, najwięcej wątpliwości budzi ocena, czy we właściwym czasie złożono wniosek o ogłoszenie upadłości spółki. W wyroku z dnia 25 marca 2021 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wskazał, że członek zarządu może uwolnić się od odpowiedzialności za zaległości spółki jedynie wtedy, gdy wykaże, że nie przewidywał i nie mógł w żaden sposób z przyczyn obiektywnych – przewidzieć, że zaistniała w spółce sytuacja finansowa wymagała zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości bądź wszczęcia postępowania układowego w celu zapewnienia ochrony interesów jej wierzycieli przed niewypłacalnością. Profesjonalizm wymagany od członka zarządu spółki kapitałowej, a także wynikająca z niego podwyższona staranność, pozwala na przyjęcie, że jest on obowiązany kontrolować sytuację w spółce przynajmniej z taką uwagą, która pozwala na zorientowanie się, że jest ona niewypłacalna i że należy wystąpić z wnioskiem o ogłoszenie. Zgodnie z dominującą linią orzeczniczą wniosek o ogłoszenie upadłości spółki powinien zostać złożony już w momencie braku zapłaty podatku w podstawowym terminie. Oznacza to, że złożenie wniosku o upadłość nawet po otrzymaniu decyzji I instancji może okazać się spóźnione i niezapewniające ochrony przed solidarną odpowiedzialnością. Dochodzi zatem często do absurdalnej sytuacji – członek zarządu powinien bowiem już w momencie składania deklaracji wiedzieć, że organ podatkowy będzie miał wobec niej wątpliwości, i już w tym czasie złożyć wniosek o upadłość. Opierając się jedynie na przepisach Ordynacji podatkowej, trudno byłoby jednoznacznie ustalić, czy w konkretnej sprawie wniosek o ogłoszenie upadłości został złożony we właściwym czasie, a więc czy zaistniała jedna z przesłanek egzoneracyjnych. Zwrócił już na to uwagę Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w wyroku z dnia 2 grudnia 2007 r. (Sygn. akt I SA/Gl 708/07)stwierdzając, że odniesienie się wyłącznie do treści art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej nie pozwala uzyskać odpowiedzi na pytanie, co oznacza użyty w nim zwrot „we właściwym czasie”. Wobec braku regulacji w prawie podatkowym należy odwołać się do wykładni systemowej i odwołać do rozwiązań przyjętych w prawie upadłościowym. Takie podejście znalazło uznanie w uzasadnieniu wyroku z dnia 14 stycznia 2016 r., sygn. II FSK 3063/13. Naczelny Sąd Administracyjny podkreślił, że „współstosowanie” z art. 116 § 1 ust. 1 lit. a) Ordynacji podatkowej oraz odpowiednich przepisów prawa upadłościowego jest niezbędne i uzasadnione, ponieważ przepis ten nie definiuje i nie wyjaśnia pojęcia: „zgłoszenia we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości” – zagadnienie to jest natomiast całościowo uregulowane w prawie upadłościowym, tak więc bez odwołania się do niego zastosowanie przepisu prawa podatkowego nie byłoby możliwe.
Zgodnie z art. 11 ustawy Prawo upadłościowe dłużnik jest niewypłacalny, jeżeli:
- utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych lub
- jego zobowiązania pieniężne przekraczają wartość jego majątku, a stan ten utrzymuje się przez okres przekraczający dwadzieścia cztery miesiące.
Prawo upadłościowe identyfikuje więc dwie niezależne przesłanki wskazujące na powstanie stanu niewypłacalności w spółce. Pierwszą z nich określa się jako przesłanką płynnościową, jej istotą jest utrata zdolności do wykonywania wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Drugą, jako przesłankę majątkową, zadłużeniową bądź bilansową. W kontekście oceny okoliczności uzasadniających złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości wątpliwości budzi przede wszystkim przesłanka płynnościowa. Jest ona objęta domniemaniem prawnym, że dłużnik utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych, jeżeli opóźnienie w wykonaniu zobowiązań pieniężnych przekracza trzy miesiące. Termin ten liczy się od daty, kiedy najstarsza z niezapłaconych należności stała się wymagalna. Jest to tzw. domniemanie prawne wzruszalne, czyli można je obalić dowodem przeciwnym. Po pierwsze dłużnik może udowodnić, że mimo tego, iż od 3 miesięcy nie reguluje zobowiązań, to jest wypłacalny (tutaj dowodem będzie np. posiadanie środków wystarczających na dokonanie spłaty). Po drugie, wierzyciel może wykazać, że dłużnik był niewypłacalny przykładowo już w dniu następnym po bezskutecznym upływie terminu wymagalności roszczenia (a nie dopiero po 3 miesiącach) – np. w sytuacji wykonalnej decyzji organu podatkowego. NSA w wyroku z dnia 20 grudnia 2022 r. (Sygn. akt sygn. III FSK 975/22) uznał, że nie należy automatycznie przenosić terminu „czasu właściwego do zgłoszenia wniosku” z ustawy – Prawo upadłościowe, lecz w odniesieniu do okoliczności danej sprawy ustalić „właściwy czas” do zgłoszenia wniosku w konkretnym przypadku. Nie jest przy tym wykluczone skorzystanie w zakresie daty wystąpienia stanu niewypłacalności z opinii biegłego (wyrok NSA z dnia 17 listopada 2022 r. (Sygn. akt III FSK 1721/21). NSA podniósł, że prawidłowe zdefiniowanie właściwego czasu na zgłoszenie upadłości wymagać będzie każdorazowo poczynienia ustaleń na podstawie całokształtu okoliczności badanego przypadku.
![sobiech](https://isp-modzelewski.pl/wp-content/uploads/2024/05/sobiech-500x500.png)
Maciej Sobiech
dyrektor Oddziału Wielkopolskiego
doradca podatkowy nr 09809
radca prawny nr wpisu 1845