Opis
Plik PDF do pobrania.
Miesięcznik Doradztwo Podatkowe Biuletyn Instytutu Studiów Podatkowych znajduje się w wykazie czasopism naukowych z liczbą 4 punktów przyznawanych za publikacje w tym czasopiśmie.(Komunikat Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 31 grudnia 2014 r.)
Spis treści: pobierz pdf.
Drodzy Czytelnicy
Wejście w życie obowiązkowego split paymentu z dniem 1 listopada 2019 r. uzasadnia sformułowanie kilku ogólnych refleksji na temat zarówno stanowienia przepisów podatkowych w Polsce, jak i wspólnotowej wersji podatku od towarów i usług.
Pierwsza dotyczy umiejętności tworzenia przepisów, czyli problemu kompetencji w tej dziedzinie. Już na samym początku podatnicy i organy skarbowe dostrzegali trzy wpadki, które można również uznać za działanie zamierzone. Są to:
1) objęcie obowiązkowym split paymentem dostaw towarów i usług dokonanych przed dniem 1 listopada 2019 r., za które zapłata następuje po tej dacie (brak przepisu przejściowego);
2) nakaz założenia płatniczego rachunku gospodarczego w banku przez każdego podatnika (np. detalistów i małe warsztaty samochodowe), który nabywa i sprzedaje towary i usługi wymienione w załączniku nr 15 do ustawy o VAT, nawet gdy jest zwolniony od tego podatku lub nie jest obowiązany do stosowania obowiązkowej podzielonej płatności (art. 106e ustawy o VAT) ? po co to robić?
3) „zakaz” zapłaty kartą bankową i przelewem papierowym, jeśli na nabywcy ciąży obowiązek zastosowania podzielonej płatności; tak naprawdę to takiego zakazu nie ma, bo implementując decyzję wykonawczą nr 310/2019, można było wprowadzić obowiązkową płatność tylko w przypadku zapłaty „elektronicznym przelewem bankowym” ? tam jest tak napisane, zresztą na wniosek rządu polskiego.
Wpadki te są na tyle irytujące, że nie tylko psują wizerunek tego ważnego rozwiązania, ale także podważają zaufanie do tworzonego prawa, które i tak legło w gruzach w czasach rządów liberałów, a od 4 lat oczekiwano tu poprawy. A bez nawet minimalnego zaufania podatników do ustawodawcy podatkowego nie będzie wzrostu dochodów budżetowych albo będą one wręcz mniejsze. Najważniejsze, że można było uniknąć tych wpadek, gdyby tworzenie przepisów podatkowych było poddane rzetelnemu recenzowaniu przez kogoś, kto choć trochę zna się na tym podatku. Swoją drogą warto by ustalić, kto jest w rzeczywistości twórcą tych regulacji. Pewna firma doradcza, zajmująca się m.in. międzynarodowym unikaniem opodatkowania, chwali się, że to ona jest autorem polskiej podzielonej płatności. Jeżeli ona również pisze te przepisy, to szkoda pieniędzy na takich „ekspertów”.
Druga refleksja jest na temat dziwnego przywiązania resortu finansów do tzw. odwróconego VAT-u, czyli inaczej nazwanej stawki 0%, którą „po uważaniu” (?) dawano określonym grupom towarów i usług. Dotyczy to m.in. wyrobów stalowych, miedzi, metali kolorowych, elektroniki, odpadów i złomu. Każdy, kto chciał i umiał sobie to załatwić, przestawał płacić VAT i otrzymywał zwroty tego podatku (w sumie grube miliardy). Formalnie przywilej ten zniesiono (wreszcie) z dniem 1 listopada 2019 r., czyli beneficjenci tego rozwiązania, którzy od lat nie zapłacili grosza VAT-u, muszą już go płacić. Oczywiście zostawiono dla nich furtkę, aby na długo mogli zachować ten przywilej. Jest to art. 10 pkt 2 ustawy nowelizacyjnej, która wprowadziła obowiązkową podzieloną płatność. Przepis ten daje unikatową w historii możliwość. Otóż jeżeli do dnia 31 października 2019 r. wystawiono z góry fakturę dotyczącą przyszłych tzw. dostaw ciągłych ? nawet w perspektywie lat (!) ? dostawy te będą objęte jeszcze odwróconym VAT-em, czyli budżet nie dostanie ani grosza, a jeszcze będzie musiał zwracać podatek naliczony. Ciekawe, ile takich faktur wystawiono i czy dostawcy lub usługodawcy złożą donosy w postaci MDR-1, gdyż są to klasyczne schematy podatkowe. Jeżeli tych faktur było dużo, to o 200 mld zł planowanych dochodów z VAT-u w przyszłym roku raczej nie ma co marzyć.
Trzecia refleksja dotyczy kondycji wspólnotowej wersji tego podatku. Od 2003 r. był on przedmiotem nachalnej propagandy nowych znawców VAT-u, którzy twierdzili, że jest on nie tylko „prosty” i „przyjazny dla podatników” („cywilizowany”), lecz także efektywny fiskalnie. A przecież było wiadomo, że służy on międzynarodowym mafiom wyłudzającym co rok setki miliardów euro. Czyli ogłupiano podatników i polityków, w co włączyły się nawet środowiska akademickie (szkoda). Podatnicy oczekiwali, że „dobra zmiana” zakończy rządy owych „znawców”. Jak widać, nie do końca tak się stało w poprzedniej kadencji. Może nastąpi to wreszcie po ostatnich wyborach.
Z poważaniem
redaktor naczelny
* Wysyłając formularz oświadczam, że zgodnie z art. 13 rozporządzenia
Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 zostałem/am poinformowany/a że:
1. Administratorem moich danych osobowych jest Instytut Studiów Podatkowych Modzelewski i Wspólnicy Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, ul. Kaleńska 8, 04-367,
2. moje dane osobowe przetwarzane będą w wyżej wymienionych celach, podstawą prawną jest art. 6 ust 1 pkt a/b/c/d/e/f rozporządzenia 2016/679,
3. odbiorcą/odbiorcami moich danych osobowych będą podmioty powiązane należące do grupy ISP, pracownicy oraz współpracownicy tych podmiotów;
4. moje dane osobowe będą przechowywane przez okres świadczenia na moją rzecz usług oraz przez okres przedawnienia ewentualnych roszczeń z tego tytułu;
5. posiadam prawo dostępu do treści swoich danych oraz prawo ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych, prawo wniesienia sprzeciwu, prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej cofnięciem;
6. mam prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego, o którym mowa w art. 51 ust. 1 rozporządzenia 2016/679, gdy uznam, iż przetwarzanie moich danych osobowych dotyczących przetwarzania ww. w celu narusza przepisy tego rozporządzenia;
7. podanie przeze mnie danych osobowych jest dobrowolne, a konsekwencją niepodania danych osobowych będzie brak możliwości świadczenia przez ISP usług w celu realizacji których dane te są gromadzone i przetwarzane;
8. moje dane będą przetwarzane w sposób zautomatyzowany, w tym również w formie profilowania a także w sposób niezautomatyzowany przez osoby do tego uprawnione; konsekwencją takiego przetwarzania będzie otrzymywanie przeze mnie informacji o zmianach w prawie, orzecznictwie, praktyce organów administracji i związanej z tymi kwestiami ofercie ISP obejmującej aspekty edukacyjne i doradcze.