Wersja PDF BISP Doradztwo Podatkowe nr 09/2020

32.00

Opis

Plik PDF do pobrania.

 

Miesięcznik Doradztwo Podatkowe Biuletyn Instytutu Studiów Podatkowych znajduje się w wykazie czasopism naukowych z liczbą 4 punktów przyznawanych za publikacje w tym czasopiśmie.(Komunikat Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 31 grudnia 2014 r.)

 

Spis treści: pobierz pdf.

 

Drodzy Czytelnicy

Nieuchronnie zbliża się termin likwidacji dwóch najważniejszych deklaracji podatkowych w podatku od towarów i usług, które ma zastąpić nieznana w historii hybryda ? deklaracjoinformacja dotycząca prowadzonej ewidencji przez podatników VAT. Sam pomysł jest od początku ułomny prawnie, bo brak jest obowiązującego w sensie prawnym wzoru tego dokumentu, co oznacza, że nikt nie może być skutecznie ukarany za jego wadliwe złożenie; zresztą owa „wadliwość” nie może mieć charakteru czynu prawnie zabronionego. Nie to jest jednak najważniejsze ? owa deklaracjoinformacja w tej drugiej części nakłada na prawie 2 mln podatników absurdalne obowiązki informacyjne, które mają być raportowane w każdym miesiącu. Ich bieżące gromadzenie wymagać będzie wielkiego wysiłku, nakładów, dodatkowej dekretacji i obiegu dokumentów. Większości podatników po prostu nie stać na podporządkowanie się tym fanaberiom, a doradcy podatkowi i biura rachunkowe, które obsługują rozliczenia tego podatku, nie są w stanie prawidłowo sporządzić tej informacji, bo nie mają i nie będą mieć na ten temat jakichkolwiek danych. Jest dziś zupełnie oczywiste, że zdecydowana większość podatników nie wykona tych obowiązków, bo nie ma takich możliwości. Równie istotne jest to, że nikt, w tym również (prywatnie) urzędnicy skarbowi, nie widzą sensu przekazywania i gromadzenia większości informacji, które mają raportować podatnicy. Ani organy podatkowe, ani tym bardziej organy ścigania nie potrzebują tych informacji i nikt ich nawet nie będzie czytać. Bo po co? Niczego one nie udowadniają, o niczym istotnym nie świadczą, a przede wszystkim nie zastąpią dokumentów źródłowych jako dowodów w każdym (bez wyjątku) postępowaniu jurysdykcyjnym. Dam tylko najważniejsze przykłady: po co raportować każdą dostawę towarów używanych objętą procedurą VAT marża? Przecież podatek obciążający te transakcje nie podlega odliczeniu u nabywcy. Po co kodować cyfrowo dostawy ? odrębnie dostawę pojazdów i części samochodowych, które są w istotnej części właśnie objęte procedurą VAT marża? Dla potrzeb kontrolnych lub śledczych nie ma to żadnego znaczenia, bo nie tu ogniskują się oszustwa podatkowe. Po co wyodrębniać wszystkie usługi, których przedmiotem jest szkolenie? Są to w większości czynności zwolnione od tego podatku i nikt nie słyszał o występujących tu nadużyciach.
Brak jest natomiast obowiązku gromadzenia i przekazywania informacji o tych zdarzeniach, które od lat mogą kamuflować oszustwa podatkowe. Dlaczego gnębi się podatników zbędnymi obowiązkami, a nie nakazuje się przekazywać tych informacji, które mogą rodzić podejrzenia udziału w oszustwie podatkowym? Nie wiadomo. Lektura obowiązujących tu przepisów oraz interpretacji urzędowych nasuwa uzasadnione przypuszczenie, że wiedza ich autorów na temat podatku od towarów i usług nie była ich najmocniejszą stroną. Przypomnę, że wyrzucono ich z resortu finansów na jesieni zeszłego roku po tym, jak złożyli donos do innych urzędników. Rola tych ludzi wymaga jeszcze wyjaśnienia, bo m.in. blokowali wprowadzenie obowiązkowej podzielonej płatności. Gdyby im to się udało, to dochody budżetowe z tego podatku spadłyby w tym roku nie o 15, lecz 30 mld zł.
Podatnicy z niecierpliwością czekają na kolejne odroczenie tych „reform”, które ? jak wiemy ? są „podrzutkiem” jeszcze z czasów, gdy na ulicy Świętokrzyskiej rządził niezapomniany Jan Vincent-R. Dlaczego razem z jego odejściem nie wyrzucono tych pomysłów do kosza? Ponoć mają one wielkich i bardzo wpływowych protektorów, którzy zachowali swoje wpływy mimo dwukrotnego zwycięstwa prawicowej koalicji, a ona nigdy nie zapowiadała wprowadzenia tych bzdur. Czyżby jednak wciąż PiS nie wygrał wyborów pod tym adresem? To prawda, że obecny szef NIK w czasie, gdy był krótko ministrem finansów, szurnął (wreszcie) jednego wysokiego urzędnika, wywodzącego się z tej samej firmy zajmującej się ucieczką od opodatkowania, co owa „doradczyni społeczna” wspomnianego już Jana Vincenta-R. Co ci ludzie robią w tym resorcie? Jak zachęcać uczciwych podatników do płacenia podatków, gdy rządzi nimi facet zajmujący się unikaniem opodatkowania („człowiek z rynku”)? W tym i przyszłym roku budżet się nie dopina ? spadły dochody budżetowe i rok 2021 może być gorszy od roku 2019. Czas na sprzątanie (może trochę spóźnione) po liberałach. Ich „podrzutki” nie dadzą dodatkowych pieniędzy, wręcz odwrotnie ? mogą tylko zwiększać deficyt budżetowy.

Z poważaniem

redaktor naczelny

 

 

* Wysyłając formularz oświadczam, że zgodnie z art. 13 rozporządzenia  

 

Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 zostałem/am poinformowany/a że:

1. Administratorem moich danych osobowych jest Instytut Studiów Podatkowych Modzelewski i Wspólnicy Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, ul. Kaleńska 8, 04-367,

2. moje dane osobowe przetwarzane będą w wyżej wymienionych celach, podstawą prawną jest art. 6 ust 1 pkt a/b/c/d/e/f rozporządzenia 2016/679,

3. odbiorcą/odbiorcami moich danych osobowych będą podmioty powiązane należące do grupy ISP, pracownicy oraz współpracownicy tych podmiotów;

4. moje dane osobowe będą przechowywane przez okres świadczenia na moją rzecz usług oraz przez okres przedawnienia ewentualnych roszczeń z tego tytułu;

5. posiadam prawo dostępu do treści swoich danych oraz prawo ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych, prawo wniesienia sprzeciwu, prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej cofnięciem;

6. mam prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego, o którym mowa w art. 51 ust. 1 rozporządzenia 2016/679, gdy uznam, iż przetwarzanie moich danych osobowych dotyczących przetwarzania ww. w celu narusza przepisy tego rozporządzenia;

7. podanie przeze mnie danych osobowych jest dobrowolne, a konsekwencją niepodania danych osobowych będzie brak możliwości świadczenia przez ISP usług w celu realizacji których dane te są gromadzone i przetwarzane;

8. moje dane będą przetwarzane w sposób zautomatyzowany, w tym również w formie profilowania a także w sposób niezautomatyzowany przez osoby do tego uprawnione; konsekwencją takiego przetwarzania będzie otrzymywanie przeze mnie informacji o zmianach w prawie, orzecznictwie, praktyce organów administracji i związanej z tymi kwestiami ofercie ISP obejmującej aspekty edukacyjne i doradcze.

Więcej informacji